9 kwietnia 2016

Hafciarski kalendarz i kwietniowe bobinki


Poczatek kwietnia jak dla mnie w zyciu prywatnym nie byl zbyt szczesliwy.
Ale jednak udalo mi sie w dlon chwycic igle i cosik powyszywac.



Bardzo spodobaly mi sie te slowa i jak dla mnie tym malym sekretem i mom lekarstwem na lzy jest zdecydowanie haftowanie.

A tak powstawaly kwietniowe bobinki.
Krzyzki stawiane lekka drzacymi raczkami.
Kanwa delikatnie bezowa.

Tylko dwa kolorki i jak na razie lekka jasna plama.



Konturki bobinek zrobilam w cieplym odcieniu brazowego. Choc na zdjeciu moze sie wydawac czerwony.


Zdjecie kiepskie wyszko z telefonu, ale nawinelam rowniez nitki na bobinki.
Lubie te wzorki Igielki. 
Fajnie sie wyszywa. Niby tylko dwa kolorki, potem nagle kontury dodaja uroku.



2 komentarze: