W ramach jakby wlasnej nagrody za ukonczenie choinki, w moje raczki chwycilam kiedys zestaw od
Maji z thesnowflowerdiaries, ktory zakupilam na wystawie w Formigine.
Z przyjemnoscia chwycilam za ten zestawik i calkiem sympatycznie sie wyszywalo.
W zestawie bylo wszystko: kawalek lnu, materialu na tyl poduszeczki, igla, schemat i cieniowane muliny DMC.
Cudnie i delikatnie sie wyszywalo.
I nawet szybko mi poszlo.
Teraz tylko oczywiscie musze zszyc poduszeczke.
I najwazniejsze, ze w koncu znalazlam troszke czasu na opublikowanie czegos.
Ostatnio z czasem u mnie krucho. Oj krucho.
Sliczny, delikatny hafcik :-)
OdpowiedzUsuńPięknym delikatny haft :) Zszyj i pokaż całość :)
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik. U mnie ostatnio także krucho z czasem. Po miesięcznej przerwie trudno wrócić do normalności. :)
OdpowiedzUsuńświetny hafcik!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie wzory :) Jestem ciekawa jak będzie wyglądać skończona poduszeczka :)
OdpowiedzUsuńŁadny wzór :)
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam takie drobinki! Można się zachwycać i zachwycać :)
OdpowiedzUsuńśliczny hafcik :)
OdpowiedzUsuńUrocze maleństwo :)
OdpowiedzUsuńHafcik jest uroczy i bardzo delikatny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
:) Małe jest piękne :3
OdpowiedzUsuń