Sama nie wiem dlaczego... Może za sprawa mnogości kolorów, krzyżyków, półkrzyżyków robionych podwójną i potrójna nicią? Pomijam supełki, których już nie umiem i dałam sobie spokój...
Ale potem nagle wyrwanymi włosami z głowy, zrobiłam konturki i wyłoniła się magia z kolorowej plamy.
I tak prezentuje się LATO.
Jest latarnia, łódeczki, muszle, piasek, morze,
Brakuje tylko ....
zwłok zaplatanych w sieci :)
Zupełnie inny serial aniżeli amerykańska papka...
Mnie urzekł.
Napisze tak: Szwecja, kryminał..... I jasne :) Oczywiście dla miłośników :)
I musze sobie zakodować w głowie: Viveca Sten i książkę "Na spokojnych wodach"...
Śliczny hafcik :)))
OdpowiedzUsuńFilm widziałam, mnie też urzekł :)
Ten film na prawde tez mnie urzekl, malo slow, duzo spojrzen....
UsuńRwanie włosów z głowy, skad ja to znam. Salowy widoczek lata wyszedł superowo, zwłaszcza po dodaniu tych konturków, już nie kolorowa plama, ale to co latem najpiękniejsze, oczywiście bez tych dygresyjnych zwłok zaplątanych w sieci.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie.)
Ten komentarz jakos mi przyszedl do glowy zwlaszcza pod wplywem filmu.... Spokojny poranek na plazy, mama z dwojka dzieci, krajobraz przecudowny nad morzem, i nagle kapiel w morzu....Dziekuje :)
UsuńTaki mały obrazek, a tyle kłopotów. Mam nadzieje, ze przy kolejnym wzorze będzie lepiej, bo szkoda włosów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam )
Powtarzam sobie, ze na 4 pory roku jeszcze tylko 2 zostaly :)
UsuńPiękne lato:))
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tego serialu, ale zapowiada się ciekawie:)
Serialu nie znam, ale obrazek - super!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyszło
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pięknie ci to wyszło. Ja czekam na muliny
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajnie wyszło...
OdpowiedzUsuńObrazek śliczny, film muszę obejrzeć :-)
OdpowiedzUsuńA mi wydawało się ,że obrazek jest lżejszy do wykonania niż wiosenny (którego jeszcze nie mam). French knot-najważniejsze cały czas trzymać naciągniętą nitkę i będzie jak ta lala ;P
OdpowiedzUsuń