21 czerwca 2015

Lato w Salu 4 pory roku

Nie powiem, bo wyhaftowanie tego obrazka prawie mnie doprowadziło na skraj rwania włosów z głowy...
Sama nie wiem dlaczego... Może za sprawa mnogości kolorów, krzyżyków, półkrzyżyków robionych podwójną i potrójna nicią? Pomijam supełki, których już nie umiem i dałam sobie spokój...

Ale potem nagle wyrwanymi włosami z głowy, zrobiłam konturki i wyłoniła się magia z kolorowej plamy.


I tak prezentuje się LATO.


Jest latarnia, łódeczki, muszle, piasek, morze, 
Brakuje tylko ....
zwłok zaplatanych w sieci :)
 
Nie wiem czemu, ale haftując ten obrazek, miałam przed oczami film: "Omicidi a Sandhamn" (The Sandhamn murders), po polsku można byłoby przetłumaczyć jako: morderstwa w Sandhamn...

Zupełnie inny serial aniżeli amerykańska papka...

Mnie urzekł.
Napisze tak: Szwecja, kryminał..... I jasne :) Oczywiście dla miłośników :)










I musze sobie zakodować w głowie: Viveca Sten i książkę "Na spokojnych wodach"...




13 komentarzy:

  1. Śliczny hafcik :)))
    Film widziałam, mnie też urzekł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten film na prawde tez mnie urzekl, malo slow, duzo spojrzen....

      Usuń
  2. Rwanie włosów z głowy, skad ja to znam. Salowy widoczek lata wyszedł superowo, zwłaszcza po dodaniu tych konturków, już nie kolorowa plama, ale to co latem najpiękniejsze, oczywiście bez tych dygresyjnych zwłok zaplątanych w sieci.
    Pozdrawiam niedzielnie.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz jakos mi przyszedl do glowy zwlaszcza pod wplywem filmu.... Spokojny poranek na plazy, mama z dwojka dzieci, krajobraz przecudowny nad morzem, i nagle kapiel w morzu....Dziekuje :)

      Usuń
  3. Taki mały obrazek, a tyle kłopotów. Mam nadzieje, ze przy kolejnym wzorze będzie lepiej, bo szkoda włosów.
    Pozdrawiam )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powtarzam sobie, ze na 4 pory roku jeszcze tylko 2 zostaly :)

      Usuń
  4. Piękne lato:))
    Nie widziałam jeszcze tego serialu, ale zapowiada się ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Serialu nie znam, ale obrazek - super!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ładnie wyszło
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie ci to wyszło. Ja czekam na muliny
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Obrazek śliczny, film muszę obejrzeć :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. A mi wydawało się ,że obrazek jest lżejszy do wykonania niż wiosenny (którego jeszcze nie mam). French knot-najważniejsze cały czas trzymać naciągniętą nitkę i będzie jak ta lala ;P

    OdpowiedzUsuń