30 marca 2016

Zajaczkowe zakupy

Nie moglam sobie odmowic przyjemnosci malych hafciarskich zakupow.
Ktos ma slabosc do torebek, do ksiazek, a ja po za tym mam slabosc do hafciarskich przydasi.
Staram sie kupowac z glowa, kilka razy obmycie glowy zimna woda pomaga :P

Ktos kolekcjonuje nasparstki, a ja ...


Z jakims bonusem i przecena w casa cenina zakupilam przesliczny belfast w kropeczki.
I bazy do kartek.

W Formigine dobrze, ze mialam towarzystwo M. 
Hamowalo mnie to przed wydawaniem  :)
U Maji kupilam jeden schemat z wiedzma i gotowy zestaw na zawieszke wiosenna.



Nie moglam sie oprzec uroczym drewnianym zawieszkom od Maji.
I liska dostalam gratis.
A corcia pszczolke.


I zachwycily mnie te drewniane serduszka.
Az mnie raczki swierzbia, zeby juz je wyszyc :)




I w klimacie Wielkanocy

Musze sie pochwalic kartka, ktora otrzymalam od Ani z mojezyciepasjauslane

Sliczna, zolta, energetyzujaca i swietnie wykonana.

Slicznie dziekuje.





Ja jednak w temacie kartek jestem kompletne antytalencie do tworzenia.

Rowniez mnie chwycilo na zolty kolor...
Czyzby brak slonca?

Powstalo zolte jajeczko.



Ale karteczka juz z jajeczkiem wygladala tak.




Ufokowy postep w teczowej

Nie powiem, bo z prawdziwa przyjemnoscia chwycilam za teczowa roze.
Lekko sie wyszywa i nawet przy dzieciach udaje sie postawic kilka xxx.
Tak bylo ostatnim razem.


Swieta wielkanocne pozwolily na zlapanie kilku chwil wolnych, ktore zdecydowanie podarowalam teczowej. Jednak w poranek wielkanocny moj synek dorwal sie do hafciku :)
Wystarczyla chwila mojej nieobecnosci.
Siedzial sobie grzecznie i ogladal bajki, wyszlam doslownie na sekundke po filizanke kawy i....

Moj syn dlugopisem pomalowal esy floresy na kanwie.
maly Picasso.
Nawet sie usmialam.



Po wyczynie Picassa nie zostalo mi nic innego jak tylko pokrywac straty krzyzykami.


I jak na razie tylko tyle mi sie udalo zdzialac.



Z postepu jestem zadowolona :) W koncu cos do przodu.
I nawet ten dlugopis mi sie podoba.



27 marca 2016

Wspomnienie z Formigine

Zawsze moim marzeniem bylo udac sie na jakies targi hafciarskie. Nigdy nie mialam ani okazji, ani czasu. Tym razem jednak postanowilam za wszelke cene udac sie do Formigine na wystawe Fili senza tempo.


Tym bardziej, ze mialam okazje juz podejrzec zdjecia z wystawy na tym blogu z lat poprzednich.
reportage-da-formigine 2013  i  formigine 2012


Najwazniejszym elementem, aby sie udac byla obecnosc Maji z http://thesnowflowerdiaries.blogspot.it/
Kto wyszywa The Snowflower Diaries na pewno kojarzy. Ja tez chcialam poznac ja osobiscie, podejrzec jej inne prace i cos zakupic.


Nie moge wymienic wszystkich osob tam obecnych, ale znalazly sie na wystawie osoby z ponizszych blogow, Zapraszam do podziwiania.
http://serenitadicampagna.blogspot.it/
http://theprimitivehare.blogspot.it/
http://filandoroseecuori.blogspot.it/
http://mmechantilly.blogspot.it/
http://lilliviolette.blogspot.it/
http://cuoreebatticuorericamoecucitocreativo.blogspot.it/
http://ilsitodisara-blog.blogspot.it/



I jak sie nie zakochac w kawalkach lnu tak podanych?
Stalam, wzdychalam. Tylko ktos hafciarsko zakrecony moze zrozumiec te pasje.


Tutaj akurat theprimitivehare.
Cudnosci mozna tez podejrzec na blogu.




Kacik Maji z thesnowflowerdiaries. Przemila osoba. Jakby cala jej osobowosc zawarta jest zawarta we wzorach i haftach. Mieszanka wegierskiego, polskiego i wloskiego udalo sie i zdjecie zrobic i male cos niecos kupic.




















Z pewnoscia nalezy sie udac z ograniczonym funduszem, bo wszytsko zachwyca.
Podziwialam, szukalam wlasnych pomyslow, 

Nie oparlam sie pokusie zakupow, ale staralam sie byc rozsadna :P


18 marca 2016

Luty w Joyful world


Udalo mi sie dzis chwycic igle w dlon i skonczyc wyszywanie lutego w cudnym salu Joyful world.

Wyszywanie nie szlo mi tak zle, ale czas niezbyt na to pozwalal.
Dobor kolorow nici czesciowo zgodny ze schematem, czesciowe braki zastapione wlasna improwizacja.







Styczen i luty razem.
Zrezygnowalam z napisow miesiaca, bo jakos mnie denerwuja.



Lutowe kuropatwy (??) gotowe.

Teraz juz gotowa jestem do marcowego obrazka :)
i kwietniowego tez.