30 kwietnia 2016

Postepy w ufokach

W zimowej dziewczynie niby nic sie nie dzieje, ale cos przyrasta. 
Nie mam szczescia do tego haftu.
Zawsze jak go mam w dloni co sie dzieje, ze mnie od niego odrywa.
A to ktos przyjdzie, a to synek domaga sie akurat mojej uwagi.

I w dodatku brakuje mi jednego koloru!!!
Gdzie ja go posialam?
Nie wiem.

Ale w glowce oczywiscie zapalila sie lampka: zakup.
Musialam zrobic przeglad mulinek, posprawdzac zapasy i wylapalam braki.
tak wiec w najblizszym czasie czekaja mnie wydatki mulinowe.



Kiedys w 2012 kupilam dosc spory kawalek czerwonej kanwy.
O dosc sporych oczkach. 
Polezala ona do 2014, gdy zapisalam sie na sal choinka 2014.
Wzorek Alessandre Adelaide bardzo mi sie spodobal.
Zwlaszcze po wyszyciu ksiezyca.

I nie wiem jak to sie stalo, ze choinka powedrowala do szuflady.
W ramach walki z ufo nagle chwycila mnie chec jej podgonienia.
I wiem - popelnilam blad. I chyba dlatego mnie to zablokowalo. Ale sytuacja jest opanowana.
Kolorystyka typowa swiateczna.
Bedzie duza choinka. 


Gonie tez w teczowej.
Sama sie szyje. 
Motywacja byla przy zakrywaniu sladow dlugopisa.
Do skonczenia tylko dwie strony.
Czyli mam nadzieje na wysadzenie czegos w kosmos.




EDIT :)

Juz mi sie nie chcialo edytowac i zmieniac notki, ale chcialam dodac, ze SKONCZYLAM choinke z zabawy salowej z 2014.
Czy ktos jeszcze pamieta ten sal?



Lepiej pozniej niz wcale :) HIhi.


 1 ufok wysadzony w kosmos.



17 komentarzy:

  1. Ufoka gratulować, gratulować :):):) przyda się na nadchodzące święta. Róża rozwija się się tak jak kwiaty na wiosnę .Już tylko momencik .
    Przyjdzie i pora na zimową pannę

    OdpowiedzUsuń
  2. Super choinka, u mnie leży na razie tylko kupiona na ten cel kanwa ;) Róża już niedługo też rozkwitnie w całości, pięknie :) Powodzenia przy zimowej dziewczynie.

    OdpowiedzUsuń
  3. super postępy :) trzymam kciuki za dalsze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna choinka. Bardzo fajnie wygląda na tej czerwonej kanwie :) W tęczowej już niedużo i też skończysz. Aco do tej panny - no ruszaj z kopyta, piękna będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję tak pięknych postępów

    OdpowiedzUsuń
  6. Super wygląda ta choinka na czerwonym tle:-):-) Róża tez się super prezentuje:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładna choinka, fajnie wygląda na tej czerwonej kanwie:-) Róży już niewiele zostało do końca, dziewczyna też się niedługo pokaże;-) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Lecisz z krzyzykami jak szalona :-)
    Czekam na final tęczowej róży :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję! Choineczka bardzo ładna -ciekawa jestem jak ją wykorzystasz?

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie haftujesz!
    Wywiad u Ani przyciągnął mnie do Ciebie :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniale! Gratuluję jednego UFO-ka mniej :)
    Choinka prześliczna. Następna będzie chyba róża, co ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja sobie teraz rozpoczęłam podsumowanie. Mam nadzieję, że wykańczanie porzuconych robótek pójdzie mi tak sprawnie jak Tobie :)
    A tak w ogóle to miło tu u Ciebie, więc poprzyglądam Ci się ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super hafty, różę mogłabym podziwiać bez końca, a choinka to szał numer 1. Kapitalnie wyszła, i aż zazdroszczę, że takie cudo zawiśnie na Twojej ścianie :)

    OdpowiedzUsuń