Nie mam natchnienia do pisania....
Zdjecie mowi samo za siebie.
Postep jest taki. Udalo mi sie dobic do prawego rogu i w koncu ruszam w dol prawym brzegiem.
Celem moim jest wykonczenie luku z plomieniami. Musze je jak najszybciej wykonczyc, zanim one wykoncza mnie :)
Wytrwałości! Wiosna doda energii :)
OdpowiedzUsuńSą takie szalenie nużące etapy w haftach, byle do przodu! Postęp jest a to najważniejsze :-)
OdpowiedzUsuńZycze wiele wytrwalosci! Piekne postepy :-)
OdpowiedzUsuńsą takie momenty przy dużych pracach, że coś idzie wolniej ale i tak niezłe postępy. POwodzenia w dalszej pracy.
OdpowiedzUsuńsliczne, alez to bedzie wygladalo skonczone... :)
OdpowiedzUsuńciekawy wzór
OdpowiedzUsuńO rany! Łał!
OdpowiedzUsuń