18 kwietnia 2015

Odslona Lust


Kolejny termin i kolejna odsłona Lust. Nie powiem, bo jest to hafcik, któremu poświęcam najwięcej z mojego czasu :)
Wyszywania go jest istną terapią dla psychiki ...

Skończyłam w sumie 14 stron.
Pozostały tylko 42...
 
Wyszyłam już 63.121 xxx
 
Pozostało tylko 174.879
14 stron i tylko 26.52%

Końca nie widać :) Ale  już bliżej niż dalej...

I jak widać przymierzam się do prawej strony....


13 komentarzy:

  1. Ooo :) Jaki ambitny haft! Będę zaglądać i obserwować postępy ;) Wygląda bardzo ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pracy dużo przy tym dziele , ale efekt końcowy będzie rewelacyjny . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Końca to może nie widać, ale efekty "terapii" jak najbardziej. Oj piękny hafcik będzie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pod wrażeniem Twojego tempa pracy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowite tempo. Wyglada wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  6. ale robisz postępy :-) Już jest niesamowita. Zobaczysz. Tych krzyżyków zacznie ubywać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dopiero dziś do Ciebie trafiłam , nie wiem dlaczego tak późno, ważne , że teraz będę odwiedzać Cię częściej :)
    Twoja Lust coraz piękniejsza, powodzenia !
    Widzę, że będziemy wyszywać ten sam domek :)

    OdpowiedzUsuń