22 września 2015

Jesienne rozmyślania i hafciarskie marzenia

Tak czasem życie się układa, że wszystkie plany idą w swoją stronę. Ale w miejsce starych, gdzieś powstają nowe. Miałam już nie tworzyć hafciarskiej listy życzeń, ale  jest to niemożliwe....
Dziś przeglądałam zawartość wzorów w komputerze. W osobnym folderze, który nazywa się : Plany, zachowałam, te obrazki, które chciałabym wyszyć.

Lista jest szczególna, tym bardziej, że postanowiłam sobie nie ruszać z żadnym nowym projektem, dopóki nie odciążę szuflady z projektami w toku.
I takie będę mieć hasło na przyszły rok: Kosmiczne. Jak najwięcej UFO wysadzić w kosmos.
A wtedy.....

Te obrazki na mnie czekają.

FUKSJA - prześliczny wzór Lanarte. Tym bardziej, że widziałam jego wykonanie na zdjęciu z wystawy. Już nie pamiętam tytułu wystawy i w którym roku, i kto wykonał, ale było to w Łodzi.


Marzy mi się wyhaftowanie takich bajkowych obrazków. A właściwie kilka obrazków monochromatycznych na takim podmalowanym, pokolorowanym tle kanwy. W casa cenina te zestawy kosztują majątek. Wiem, że na stronie coricamo kolorowe kanwy pojawiły się w ofercie. Jak tylko finansowo stanę na nogi, z pewnością się skuszę.


Przepiękny ten wzorek. Kolorowe motyle, i tło mnie urzekają.



Mój zeszłoroczny plan: glicynia. Tylko czeka. Ale nie zacznę dopóki przynajmniej z dwóch prac się nie uwolnię.

Oryginalny kolor róż na niebiesko. Schemat mam podany na nici madeira, ale myślę, że nie będzie problemu z zamianą na DMC. Są cudowne. Już widzę je na bardzo białym tle.



Wpadłam też na dużo ciekawych wzorów kwiatowych. Takich troszkę innych od klasycznych róż, maków, tulipanów czy bukietów. Nie wyglądają na skomplikowane i nie mają mega ilości xxx.

Kocham ten wzorek od pierwszego zobaczenia. Delikatny. I jakoś nie przerażają mnie nawet kontury na włosach u dziewczynki.


Kolejne kwiaty troszkę inne, tytuł, który najczęściej się pojawiał, to jako tropikalne. Wzór jakiś niemiecki, ale na DMC też mam rozpiskę.

Myślę, że te wzorki zamawiający angielskie gazetki doskonale znają. Tu akurat zdjęcie z rosyjskiego odpowiednika.


Ta seria mnie urzekła. Tym bardziej, że na świeżo widziałam jej wykonanie na blogu  Iwy



Nad tym obrazem się zastanawiam. Jest uroczy. Spory. Ale czemu nie mogę go mieć w planach? Marzenia to sympatyczna rzecz.


Muszę mieć w końcu swój monogram. I mam nadzieję w najbliższym czasie wyhaftować moje M.




Gdzieś ten kwiat już widziałam, albo ten, albo podobny. Cudo wyszło. I to cudo jest na mojej liście planów i marzeń.


Uwielbiam biel na lnie. Wzorek sympatyczny, dodane perły. Cudeńko w swojej prostocie. Mam nadzieję, że uda mi się popełnić kilka takich cudeniek.




Kolejna seria kwiatowa. Z angielskiej gazetki. Wyglądają super, i kolorystycznie pasowałyby mi w jednym pokoju.


Po doświadczeniu z wyszywaniem Rosetek nabrałam ochoty na kolejny sampler. Tym razem bardziej przekorna jestem, bo czarną nicią go widzę.


Oczywiście czeka kolejny HAED. Ale z nim ruszę, jak tylko w Lust dojdę do 3/4 wzoru wyhaftowanego. A czy to będzie za rok, za dwa lata....

Z wyrzutów sumienia czekają dwie sówki, dwa gotowe zestawy....



Oczywiście życzę sobie jak naj szybciejszego zakończenia Lust, brzóz Luca S. i zimowej dziewczyny.





13 komentarzy:

  1. Marzenia piękne, wzorki również. Teraz tylko zatrzymaj czas, by tak nie pędził i bierz się do roboty.
    Powodzenia Ci życze, by marzenia się ziściły.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne masz marzenia. Trzymam kciuki za ukończenie tych wszystkich prac.

    OdpowiedzUsuń
  3. Plany bardzo ambitne, wzory piękne. Nie pozostało mi nic jak życzyć powodzenia :) Pozdrawiam cieplutko. Monika.

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę trzymać kciuki. :) na pewno dasz radę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Plany masz obszerne, ale fajnie jest planować, marzyć...oby udało Ci się jak najwięcej z tego zrealizować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne marzenia hafciarskie. Kilka z wzorów na prawdę mnie urzekło. Trzymam kciuki za realizację

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne wzory! Niektóre z nich też mam zapisane, wciąż są na mojej tajnej liście marzeń - fuksja, glicynia, ten niemiecki egzotyczny kwiat... Bardzo mi się podoba ta biała róża, też chętnie bym ją dorzuciła do swojej listy... tylko kiedy ja to wyhaftuję?!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne plany i obszerne, ale przecież zawsze można taką listę modyfikować, trzymam kciuki żeby jak najwięcej się udało...

    OdpowiedzUsuń
  9. Marzenia imponujące ! Życzę spełnienia wszystkich !

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak jak napisałaś: marzenia to sympatyczna rzecz :-) Pięknie marzysz :-) Trzymam kciuki za ich realizację :-)

    OdpowiedzUsuń