14 maja 2014

Sal ksiezycowy



Jestem szalona.... Ale jak tylko zobaczyłam wzorek tego księżyca, w głowie zaświeciła się lampka i... tak, zdecydowałam się go wyszyć. Uwielbiam takie wzory...

Dokładniej wzór jest taki
 

A zabawa jest zorganizowana przez Katarzynę na blogu krzyzykowe-szalenstwo.blogspot.nl

Zastanawiałam się tylko nad kolorami... Obydwa materiały kiedyś po obkupieniu się w casa cenina, rozmiarowo chyba 16. Jedna wersja przewidywała marmurkową kanwę i księżyc w wersji blu.... Ale jakoś oczami widziałam księżyc żółty i dlatego się zdecydowałam na kanwę lekko błękitno - szarą.



Po 2 podejściach na razie mam tyle.... I wzorek się fajnie wyszywa, ale schemat jak na moje oczy kiepsko widoczny.. Musze się nieźle wpatrywać i liczyć ....


Jak tylko dojdę w obsłudze bloga, co i jak wpis uzupełnię :)
Ciągle tez uczę się blogowania.



3 komentarze:

  1. fajnie się zapowiada...a to ma przedstawiać ten księżyc co na tej fotce z napisem SAL? :) bo jak tak to super projekt przed Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. SAL-e przyciągają.:) Żółty księżyc - bardzo słusznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Haft będzie śliczny , wiem coś o nieczytelnych wzorach :) też tak często mam , że od wypatrywania dostaję oczopląsu :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń